Gra :D

Rosi

Lupita - wstała z krzesła i poszła do pokoju

Viczka

Mia

- Miguel!.

Rosi

Lupita - zaczęła chodzić po pokoju
- Nie mogę w to uwierzyć. Ona na prawdę mi się podoba. - Usiadła na łóżku, schowała twarz w dłoniach i zaczęła płakać

Miia

Miguel

Zobaczyłem Mie.
-Kochanie! - krzyknołem i złapałem Mie na ręce a potem pocałowałem namiętnie.

Rosi

Lupita - przestala płakać, ocierała łzy
- To jest nie możliwe. Jutro mi przejdzie

Viczka

Mia

- Gdzie byłeś?

Miia

Miguel

-Cały zcas u twojego taty miałem duużo roboty

Viczka

Mia

- Czyli co? Zaczynałam się martwić

Miia

Miguel
-A różne sprawy rachunkowe...ale lepiej nie mówmy o tym tylko mnie pocałuj

Viczka

Mia

- Oczywiście (miałam też założona branzoletke od Miga i bardzo namiętnie go pocałowałam)

Miia

Miguel

-Bardzo za tobą tęskniłem... (przytuliłem Mię mocno)

Vico

Umalowałam się i wyszłam pogadać z Mią.
-Niechce wam przeszkadzać...ale możemy pogadać? - powiedziałam do Mii

Viczka

Mia

- Ja za toba też

- Tak, a o co chodzi?

Miia

Vico

-A nie będziesz się śmiała?

Viczka

Mia

- Jasne że nie - zaśmiałam sie

Miia

Vico
-Ja...ja...ja.. (jąkałam się)...całowałam się wczoraj z Giovannim!